Kiedyś, na odległych krańcach inumańskiej Pustyni Hiroi, dwa psy złożyły sobie przysięgę wierności, przyjaźni. Że zawsze sobie pomogą w nieszczęściu. Zamierzały przeprawić się na Wyspę Kirei, razem z resztą stada. Inochi, bo tak nazywał się jeden z nich, zaprowadził stado na brzeg morza. gdzie jego przyjaciel miał przygotować tratwy dla Plemienia. Okazało się jednak, że zrobił tylko jedną, dla siebie, i był już daleko na Oceanie, gdy przybyło stado. Zabrał jednak tak wiele rzeczy, jedzenia, które wcale nie było mu potrzebne, że tratwa wraz z nim powoli zaczęła tonąć. On w ostatniej chwili przypomniał sobie o przysiędze złożonej przyjacielowi w młodości. Zaczął wzywać jego imienia, ale był zbyt daleko, aby ktokolwiek mógł go usłyszeć. W ten sposób zdrajca został ukarany, ale za skruchę okazaną tuż przed śmiercią, przodkowie dali mu prawo pozostania na ziemi, gdzie zaczęli odtąd pojawiać się Szamani.
Offline